Jak wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie SAP, firmy, które były bardziej zaawansowane w transformacji cyfrowej, łatwiej przetrwały próbę pandemii Covid-19. Wnioski, jakie wyciągnęli menedżerowie odpowiedzialni za rozwój biznesu, są oczywiste. Dziś zdecydowana większość z nich ocenia technologie cyfrowe znacznie lepiej niż przed pandemią i deklaruje inwestycje w tym obszarze. O tym, jak rozwiązania cloudowe wpływają na elastyczność i szybkość reakcji na zmieniające się warunki otoczenia ekonomicznego, rozmawiamy z Thomasem Duschkiem, Prezesem SAP Polska.
Objął Pan stanowisko Prezesa SAP Polska w bardzo dziwnym czasie pandemii. A więc Pana pierwsze wrażenie na temat polskiego rynku na pewno było obarczone zawirowaniem covidowym. Zapytam więc, jak w Pana ocenie polskie firmy poradziły sobie z tą niecodzienną sytuacją. Kto – i dlaczego – wyszedł pandemii obronną ręką, podczas gdy inni poradzili sobie gorzej?
Thomas Duschek: Ostatni rok był wstrząsem dla wielu biznesów, ale okazał się motorem napędowym nie tylko dla inicjatyw cyfrowych, ale przede wszystkim dla fundamentalnej transformacji cyfrowej, nowego spojrzenia na procesy wewnątrz firm. Z badania polskich przedsiębiorców przeprowadzonego niedawno na zlecenie SAP jasno wynika, że czas niepewności i kryzysu wywołanego pandemią lepiej przechodzą te firmy, które już zainwestowały w rozwiązania digitalizujące i automatyzujące procesy biznesowe, lub te, które szybko i elastycznie działały w czasie lockdownów. Wśród polskich firm o wysokim poziomie transformacji cyfrowej mniej niż połowa (45%) odnotowała spadek sprzedaży w 2020 roku. Natomiast wśród firm o niskim poziomie cyfryzacji negatywny wpływ na sprzedaż odnotowało aż 73% firm.
Wyższy poziom automatyzacji i cyfryzacji procesów biznesowych przekłada się również na generowanie przychodów. Wśród firm o wysokim poziomie cyfryzacji 27% odnotowało wzrost przychodów, a 49% – ich spadek. W firmach, które nie są zbyt zaawansowane w tym obszarze, spadek przychodów zadeklarowało 66% firm, a wzrost 20%.
Rok 2020 był pełen zmian i nowych doświadczeń. Widzieliśmy to wtedy i nadal widzimy, jak różne branże muszą radzić sobie z nowymi realiami, takimi jak zamykanie sklepów detalicznych, produkcja borykająca się z niepewnością łańcucha dostaw, a w przypadku usług finansowych – klientami, którzy coraz bardziej oswajają się z technologią i unikają interakcji twarzą w twarz. Firmy muszą reagować na te zmiany szybciej niż kiedykolwiek wcześniej. Najważniejszą obserwacją z pandemii, którą potwierdzają nasze badania, jest to, że te firmy, które były bardziej zaawansowane w cyfryzacji, łatwiej przetrwały próbę czasu.
Jakie strategie radzenia sobie firm z kryzysem wywołanym Covid obserwujecie obecnie? Które z nich ocenia Pan jako najbardziej skuteczne?
Działamy w nowej rzeczywistości, w której potrzeba zmian skłania klientów do przenoszenia procesów do chmury i inwestowania w rozwiązania automatyzujące i optymalizujące procesy biznesowe. Szukają efektywnych kosztowo rozwiązań i sposobu na przekształcenie inwestycji CAPEX w OPEX. Potrzebują elastyczności, aby szybko reagować na zmieniające się warunki rynkowe.
Cały rynek zauważył, że nowe technologie odgrywają istotną rolę w sukcesie rynkowym. Zdecydowana większość polskich przedsiębiorstw postrzega dziś technologie cyfrowe znacznie lepiej niż przed pandemią. To również wniosek płynący z przeprowadzonego przez nas badania – taką opinię wyraziło aż 63% przedsiębiorstw, podczas gdy przeciwnego zdania było jedynie 7% z nich.
Zmiany i konkurencja zawsze były częścią rzeczywistości biznesowej, jednak presja na szybkie zmiany nigdy nie była tak duża jak dziś. Nie chodzi tylko o szybsze wykonywanie dotychczasowych działań, ale także o zwinne wykonywanie tych zupełnie nowych. Chodzi o zmianę sposobu myślenia całej organizacji i zaadoptowanie po drodze nowych technologii. Cyfrowa transformacja, zwłaszcza oparta na rozwiązaniach chmurowych, to narzędzie dla każdej firmy, która chce odpowiadać na szybko zmieniające się otoczenie i potrzeby konsumentów.
Rozwiązania cloud zdominowały myślenie o oprogramowaniu dla biznesu. Choć czasem mam wrażenie, że my – jako dostawcy rozwiązań – trochę zaklinamy rzeczywistość. Prawda jest taka, że przynajmniej w Polsce – większość klientów SAP odwleka decyzję o migracji swoich podstawowych systemów ERP do chmury. Jakiego jednego koronnego argumentu by Pan użył, by ich przekonać – oczywiście oprócz zakończenia wsparcia dla starych rozwiązań?
W ciągu ostatnich 12 miesięcy podejście to uległo zasadniczej zmianie. Aby sprostać obecnym i nadchodzącym wyzwaniom, polscy przedsiębiorcy stawiają na odpowiednie narzędzia cyfrowe. Aż 70% firm w Polsce już posiada lub planuje w najbliższych miesiącach zakup oprogramowania dla przedsiębiorstw. Wśród nich 27% posiadało takie oprogramowanie jeszcze przed pandemią, 15% dokonało zakupu w ostatnich miesiącach, a 28% planuje zakup takich rozwiązań w najbliższych miesiącach. Z badań „Computerworld” wynika ponadto, że tylko 4% polskich firm nie planuje w najbliższym czasie korzystania z chmury.
Liczby te jasno pokazują, że polskie firmy stają się coraz bardziej zaawansowane w zakresie cyfrowej transformacji i będą migrować swoje podstawowe operacje do chmury. A teraz jest to łatwiejsze niż kiedykolwiek wcześniej, m.in. dzięki naszej nowej ofercie – RISE with SAP. Widzimy, że rekordowa liczba firm, które jeszcze nie korzystają z technologii SAP, kontaktuje się z nami i naszymi partnerami – co pewnie możecie potwierdzić – sprawdzając możliwości wykorzystania systemów ERP w chmurze.
Kilka lat temu po raz pierwszy zaoferowaliśmy naszym klientom możliwość przeniesienia ich systemów ERP do chmury. Zaczęliśmy od wybranych procesów, np. od obszaru HR. To były pierwsze doświadczenia, klienci mogli zobaczyć, jak działa cały proces, jakie są standardy bezpieczeństwa. Dla SAP bezpieczeństwo jest absolutnie kluczowe, a nasi klienci są coraz bardziej świadomi, że chmura jest bezpieczniejsza niż ich własne centrum danych. Już w zeszłym roku klienci byli gotowi przenieść do chmury także swoje kluczowe procesy.
Nasi dotychczasowi klienci przenoszą się do chmury, jednak droga dla każdego z nich jest za każdym razem inna. Wspólnie z naszymi partnerami możemy znaleźć najlepsze rozwiązanie dla tej konkretnej firmy i zapewnić indywidualne podejście. Każda firma ma swoje unikalne wyzwania, a my zawsze patrzymy na największy potencjał i możliwości poszczególnych rozwiązań. Na końcu chodzi przecież o to, żeby nasi klienci odnieśli sukces.
W jaki sposób RISE with SAP odpowiada na nowe oczekiwania klientów w zmieniającym się otoczeniu biznesowym? Jakie są najważniejsze elementy tej oferty?
Jak już to sobie powiedzieliśmy, firmy chcą korzystać z technologii, która jest dostępna w chmurze – z rozwiązań takich jak AI, automatyzacja procesów, analityka danych. Chcą przyspieszać swoje działania i reakcje na zmieniające się warunki otoczenia ekonomicznego, a rozwiązania cloudowe w tym pomagają.
RISE with SAP można porównać z usługą concierge. Jedna oferta i jedna umowa, która zapewnia ścieżkę transformacji dla każdego – dosłownie każdego klienta. Bez względu na jego wielkość, stopień cyfryzacji czy branżę, w której działa. RISE with SAP to usługa dostosowana dokładnie do jego potrzeb. Wszystko to bez wysokich inwestycji, ale z obniżonym TCO, szybkim czasem uzyskania wartości i elastycznością, która we współczesnym, coraz szybciej poruszającym się świecie, jest tak potrzeba. Każdy może zdecydować, z których możliwości chce korzystać w danym momencie oraz kiedy migrować swój ERP do chmury – publicznej lub prywatnej. Bez względu na to, co klient wybierze, doświadczy wymiernych korzyści transformacji na każdym etapie i w każdym z obszarów.
Nasi partnerzy są kluczowi w procesie przekształcania klientów w inteligentne przedsiębiorstwa z S/4HANA Cloud jako cyfrowym rdzeniem.
W ostatnich latach SAP rozszerzał swoją ofertę także poprzez aktywną akwizycję firm i ich produktów, m.in Litmos, Emarsys, Signavio czy Qualtrics. Jak te rozwiązania wpisują się w portfolio SAP? Na ile mogą być interesujące dla przeciętnej polskiej firmy?
Naszą ambicją jest bycie partnerem pierwszego wyboru w zakresie cyfrowej transformacji dla każdej polskiej firmy. Podchodzimy indywidualnie do wszystkich klientów – weryfikujemy, jak wygląda ich otoczenie biznesowe, łańcuch dostaw, w jaki sposób chcą się digitalizować i jak ich biznes będzie się zmieniał w przyszłości.
Przyszłość to chmura. Jako organizacja kojarzona do tej pory głównie z modelem on-premise, chcieliśmy poszerzyć zakres naszych działań, dokonaliśmy więc akwizycji firm specjalizujących się w chmurze. W ciągu ostatnich 7-9 lat nasze portfolio znacząco się powiększyło. Przełomowym momentem dla SAP był rok 2020, kiedy to zaczęliśmy bardziej koncentrować się na modelu cloud niż on-premise i odnieśliśmy sukces – nasze przychody z chmury rosną, a przychody z on-premise są stabilne. Nawet w pandemii utrzymaliśmy wzrost rok do roku – zarówno w Polsce, jak i globalnie.
Zaledwie po roku od objęcia przez Pana funkcji prezesa SAP Polska mógł się pochwalić wynikami sprzedaży – najlepszym czwartym kwartałem w swojej 25-letniej historii. Po takim udanym początku oczekiwania na pewno są duże. Jakie są Pana priorytety na najbliższe lata, jakie inne niespodzianki SAP szykuje dla polskich klientów i jakich efektów się po nich spodziewa?
To prawda – czwarty kwartał 2020 roku był najlepszym zamykającym rok w historii SAP Polska. To świetne zwieńczenie 25-lecia obecności SAP w Polsce. Jestem wdzięczny za zaufanie naszych klientów i partnerów.
W tym roku mamy trzy kluczowe cele strategiczne. Po pierwsze, naszą misją jest nie tylko sprzedaż licencji i chmury, ale także wspieranie adaptacji tych rozwiązań. To niezwykle ważna część naszej strategii – praca na sukces i zadowolenie naszych klientów.
Drugi cel dotyczy zwiększenia zainteresowania naszymi produktami ze strony firm, które do tej pory nie były w naszym ekosystemie. Koncentrujemy się na wprowadzeniu ich w świat naszych rozwiązań, co pomoże zyskać jeszcze większą różnorodność.
Trzecim filarem strategii jest oczywiście wdrożenie RISE with SAP i wspólna podróż z klientami do chmury.
Uważnie obserwujemy rynek. Coraz większy nacisk kładziemy na rozbudowaną sieć partnerów lokalnych i globalnych – mamy bardzo dobre partnerstwo z Microsoftem i Google, a także skalujemy partnerstwo z Chmurą Krajową. W ten sposób powstaje cyfrowa Polska.
Nasi lokalni partnerzy, tacy jak SNP, pracują przy projektach dla polskich i międzynarodowych klientów. Chcemy im pomóc w pracy nad transformacją do chmury, określić, jakie zasoby są do tego potrzebne, jakie są i będą oczekiwania wobec konsultantów. Partnerzy znają swoich klientów i ich potrzeby, a to jest niezwykle ważne – stają się dla tych firm agentami zmian.
W przyszłym roku będziemy obchodzić 50-lecie SAP na świecie. Zaczynaliśmy z innymi systemami, z inną architekturą. Jedną z ważnych cech SAP jest ciągła transformacja – teraz najważniejszą jej częścią jest program RISE with SAP.
Zgodnie z naszą strategią, SAP na całym świecie będzie się nadal mocno rozwijał – w 2020 roku zanotowaliśmy 8 mld euro przychodów, w 2025 roku chcemy osiągnąć 22 mld euro. To bardzo ambitny plan.
Rozmawiała Mirosława Huk, SNP Poland