Jak zintegrować team i rozwijać kreatywność w zespole programistycznym? Naszą odpowiedzią jest wewnętrzny hackathon – coroczne wydarzenie, które stało się tradycją All for One. O tym niecodziennym evencie opowiada Anna Boryła – Team Lead Data Analysis Development w All for One Poland.
CO TO JEST HACKATHON?
Hackathon w All for One to coroczny, wewnętrzny maraton programowania, na który nasi pracownicy czekają przez cały rok. To dzień, który nasz Dział Rozwoju Oprogramowania spędza na tworzeniu kreatywnych projektów mających usprawnić działanie firmy. Pracują wówczas nad projektami zupełnie innymi niż te, którymi zajmują się na co dzień – tworzą coś kreatywnego, co pozwala im zdobyć nowe umiejętności, mogące się przydać w codziennej pracy, jak i zintegrować z resztą działu.
JAK TO SIĘ ZACZĘŁO?
Pierwszy hackathon zorganizowaliśmy w 2020 roku. Początkowo miała być to forma integracji po wielu miesiącach spędzonych na przymusowym home office. Jednocześnie chcieliśmy zorganizować coś specjalnego z okazji otwarcia nowego biura.
I POMYSŁ EWOLUOWAŁ?
Tak! Pierwszy hackathon odniósł tak duży sukces, że postanowiliśmy organizować go co roku. Teraz każdej jesieni odbywa się on w naszym poznańskim biurze przy ulicy Ratajczaka i jest świetną motywacją do tego, by raz na jakiś czas spotkać się offline w pełnym składzie. Od pandemii większość z nas pracuje zdalnie, więc rzadko mamy okazję zobaczyć się na żywo. Taki event to świetna forma nie tylko integracji, ale także wymiany pomysłów i wniesienia do zespołu świeżej energii. Nasi pracownicy wprost nie mogą doczekać się kolejnego hackathonu i żałują, że odbywa się on tylko raz do roku.
JAK DOKŁADNIE WYGLĄDA TAKI DZIEŃ?
Blisko 30 osób z naszego Działu Rozwoju Oprogramowania spotyka się w biurze i przez 8 godzin… programuje. Nie brzmi to jak nic nadzwyczajnego, ale naprawdę różni się to od codziennych zadań. Tego dnia pracujemy nad kreatywnymi pomysłami zgłoszonymi przez samych pracowników. Zespoły dobieramy tak, by ich członkowie mogli jeszcze lepiej się poznać i zintegrować. Wszyscy wchodzą w tryb tworzenia i rozwijania własnych pomysłów, co samo w sobie jest tak wciągające, że po 8 godzinach nikt nie ma ochoty kończyć. Mimo wszystko wychodzimy na dalszy ciąg integracji poza biuro, gdzie dołączają do nas też osoby, które z różnych powodów nie mogły uczestniczyć w samym hackathonie.
KTO DECYDUJE O TYM, JAKIE PROJEKTY REALIZUJECIE PODCZAS HACKATHONU?
Zazwyczaj pomysły zgłaszają sami pracownicy. Czasem robimy burzę mózgów, losujemy temat albo wybieramy zespół, który stworzy wstępne założenia do produktu, nad którym będziemy pracować. Dzięki temu często powstają naprawdę kreatywne koncepcje, a każdy hackathon jest zupełnie inny. Staramy się też dobierać projekty tak, by stworzyć coś, co rzeczywiście przyda się nam w organizacji. Oczywiście, 8 godzin to bardzo krótki czas na zbudowanie w pełni funkcjonalnego rozwiązania, więc staramy się być w tym realistyczni. Zależy nam przede wszystkim na integracji i rozwoju innowacyjnych pomysłów.
JAKIE PRZYKŁADOWE PROJEKTY UDAŁO SIĘ W TEN SPOSÓB STWORZYĆ?
W zeszłym roku udało nam się zbudować aplikację, która między innymi miała na celu ułatwienie rozliczenia miesiąca. Można było w niej szybko przygotować dokumenty, które są przesyłane razem z fakturami. Udało nam się w tej części aplikacji skorzystać również z rozwijanego na co dzień narzędzia do automatyzacji procesów RunBotics. Poza tym, tworzyliśmy też inne moduły: do sprawnego zapisywania czasu przeznaczonego na poszczególne zadania, do rezerwacji ulubionego biurka, czy do organizacji turniejów, np. w szachy lub rzutki. Już podczas samej burzy mózgów udaje nam się też opracowywać bardzo innowacyjne koncepcje z dużym potencjałem. Każdy pracownik może podzielić się swoim pomysłem – to bardzo ważna część naszej kultury.
JAK HACKATHON WPŁYWA NA PRACĘ W ALL FOR ONE?
Zawsze podsumowujemy hackathon, więc wiemy dokładnie, jak wpłynął na zespół. Sprawdzamy, co udało nam się osiągnąć i przeprowadzamy ankietę wśród uczestników, żeby ocenić, co tym razem im się podobało, a co nie do końca. Na przestrzeni lat widzimy jednak, jak ten event zmienia naszą organizację. Nawet po wyjściu z biura uczestnicy ciągle żyją hackathonem, dyskutują o projekcie i wymyślają nowe rozwiązania. Taki mindset towarzyszy nam na co dzień i przekłada się na regularną pracę. Jesteśmy dumni z tego, że między innymi dzięki hackathonowi udało nam się stworzyć organizację, w której pracownicy wykazują tak dużą inicjatywę, są ze sobą zżyci i z którą zwyczajnie ciężko im się rozstać, gdy przychodzi czas na zawodowe zmiany.
Dziękuję za rozmowę!