Od BeeOffice do SAP SuccessFactors

W All for One pracuję już od kilku lat, ale do tej pory byłam konsultantem wdrożeniowym w dziale BeeOffice. To nasz autorski produkt podobny do SAP SuccessFactors, ale jednak różniący się od niego funkcjonalnościami, a przede wszystkim wielkością samych modułów. O transferze wewnątrz organizacji pomyślałam, gdy dotarła do mnie informacja o tym, że w zespole SAP SuccessFactors otwiera się stanowisko. Zrozumiałam, że to dla mnie szansa na dalszy rozwój kompetencyjny dający perspektywę realizacji ambitnych i ciekawych projektów. To kierunek generujący zapotrzebowanie na doświadczonych konsultantów, a przy tym dość uniwersalny zakres, którego bardzo chciałam się nauczyć. Postanowiłam więc spróbować swoich sił.

Według procedur, w All for One możliwość przejścia do nowego zespołu najpierw należy skonsultować z przełożonym. To prosty proces, jednak przyznam, że czułam się trochę nieswojo. Byłam częścią wspaniałego zespołu, w którym dobrze się czułam. Moja przełożona wyraziła zgodę i wspierała mnie w całym procesie. Jestem jej za to bardzo wdzięczna. Dużo wsparcia otrzymałam też od kolegów z obu zespołów – poprzedniego i nowego.

Najpierw musiałam zdobyć kompetencje i certyfikaty potwierdzające kompetencje, ale poza tym w zasadzie od początku dostawałam zadania związane z bieżącymi projektami. Miałam zapewnioną przestrzeń do nauki i mentora, którego zawsze mogłam zapytać o kwestie merytoryczne i wspólnie z nim przejść przez zadania praktyczne. W ten sposób szybko zdobyłam kompetencje w modułach Employee Central i Recruiting, a obecnie jestem w trakcie wdrażania się w moduł Onboarding.

Jestem teraz częścią zespołu SAP SuccessFactors odpowiedzialną za Performance Administration, czyli moduły związane z rekrutacją, onboardingiem i zarządzaniem celami pracownika. Istnieje też drugi zespół zajmujący się tzw. kadrami twardymi – m.in. naliczaniem wynagrodzeń i rozliczaniem czasu pracy. W moim zespole jest sześciu konsultantów oraz nasz team leader. Każdy z konsultantów specjalizuje się w odrębnym module, choć zdarza się, że niektóre moduły się zazębiają. Często uczestniczę w spotkaniach w charakterze wolnego słuchacza, aby szybciej poznawać różne obszary oraz powiązania pomiędzy nimi.

Ze względu na to, że wcześniej zajmowałam się podobnym obszarem, moje wdrożenie przebiegło w sposób płynny. Musiałam tylko nadrobić wiedzę techniczną, bo sam system był dla mnie nowy, ale przy wsparciu zespołu udało mi się to zrobić całkiem szybko.

Najbardziej podoba mi się, że nie ma tu miejsca na nudę. Zawsze jest coś do zrobienia, a jednocześnie zadania rzadko się powtarzają, więc cały czas uczę się czegoś nowego. W każdej sytuacji mogę też poprosić o wsparcie i zawsze mam kogoś, kto odpowie na moje pytania techniczne czy organizacyjne. Mamy bardzo dobry transfer wiedzy między zespołami – jeśli potrzebuję pomocy specjalisty z innego zespołu, nie mam żadnego problemu z uzyskaniem potrzebnej wiedzy. Dobrze się znamy i często wychodzimy razem na integracje, więc naprawdę mam poczucie, że jesteśmy jednym zespołem.

Zdecydowanie tak. Konsultant wdrożeniowy SAP SuccessFactors to bardzo rozwojowy zawód, a zapotrzebowanie na tego rodzaju specjalistów jest obecnie naprawdę duże. Co więcej, to obszar łączący technologię z HR, więc będzie atrakcyjny dla osób, które interesują się tą dziedziną. Jeśli ktoś nie chce być programistą i zajmować się pisaniem kodu, ale dobrze rozumie zarządzanie zasobami ludzkimi, lubi rozmawiać z ludźmi i czuje się dobrym słuchaczem, będzie to dla niego bardzo dobra rola.